Na terenie gminy Cekcyn, w okolicach Wierzchucina od lipca 1944 do stycznia 1945 r. funkcjonował ściśle tajny poligon rakietowy „Heidekraut” (po polsku „Wrzos”), na którym Niemcy przeprowadzali próby z rakietami typu V. Do tej pory na obszarze, który obejmował poligon, napotkać można leje po wybuchach rakiet V-1 i V-2 (np. w miejscowości Lisiny) oraz okopy z czasów II wojny światowej w okolicach Wierzchucina.
Rakieta V-1 była bezzałogowym samolotem-pociskiem o napędzie odrzutowym, natomiast rakieta V-2 (A4) pierwszym w historii, udanym konstrukcyjnie rakietowym pociskiem balistycznym.
Znawca tematu, Pan Wojciech Mąka, który historią poligonu „Heidekraut”zajmuje się od kilkunastu lat, tak pisze o przedmiocie swoich badań:
„Z poligonu strzelano rakietami testowymi bez ładunku i rakietami uzbrojonymi w głowice z ładunkiem wybuchowym. Oprócz funkcji testowej, poligon miał pełnić funkcję szkoleniową: szkolono tam niemieckie jednostki rakietowe, które w warunkach bojowych używały broni
w atakach na Antwerpię, Londyn, Paryż i inne miasta zachodniej Europy. Ostatnia rakieta V-2
z poligonu została wystrzelona 11 stycznia 1945 roku. Poligon został ewakuowany koleją. Między 31 lipca 1944 roku a 11 stycznia 1945 roku wystrzelono blisko 300 rakiet w rejon Kalisza i Sieradza. Aby poligon funkcjonował sprawnie, należało w jednym miejscu zgromadzić ogromną ilość sprzętu i ludzi do obsługi. Skoro z poligonu w Bliźnie wystrzelono około 160 rakiet, to
z poligonu w Wierzchucinie wystrzelono ich blisko dwa razy więcej. Świadczy to o ogromnym pośpiechu, rozmachu i strategicznym znaczeniu poligonu”.
Więcej informacji o poligonie dostępnych na stronie: http://v2.strefa.pl
Od sierpnia 2011r. na dawnym, poniemieckim poligonie „Heidekraut” odbywają się inscenizacje historyczne z udziałem grup rekonstrukcyjnych, które stanowią nie lada atrakcję i żywą lekcję historii.